Jak ten czas szybko leci! Nie tak dawno publikowałem premierowy odcinek, a tymczasem to już dziesiąte zestawienie. Coraz wyższa temperatura może cieszyć tych, którzy chcą biernie wypoczywać, ale nie sprzyja biegaczom. Niektórzy mogą już narzekać, ale według mnie to dopiero pierwsze przebłyski lata. Z każdym tygodniem jest coraz wyższe ryzyko upalnego weekendu. Mam świadomość, że wpływ temperatury na funkcjonowanie organizmu to dosyć indywidualna kwestia. Znam osoby, które twierdzą, że osiągają wyniki na zbliżonym poziomie niezależnie od warunków atmosferycznych. Już teraz Wam zdradzę, że w dziesiątym odcinku Biegiem przez świat ponownie główną rolę odgrywają zawodnicy zza granicy. Sam jestem ciekawy, czy uda im się wytrzymać cały sezon. Miłej lektury!
Jestem ciekawy, czy uda Wam się oszacować średnią ilość mieszkańców miejscowości, które przybliżyłem w tym zestawieniu. 😉
#1 Biegiem przez świat • #2 Biegiem przez świat • #3 Biegiem przez świat #4 • Biegiem przez świat • #5 Biegiem przez świat • #6 Biegiem przez świat • #7 Biegiem przez świat • #8 Biegiem przez świat • #9 Biegiem przez świat •
VIII Kwidzyński Bieg Papiernika
Dlaczego Bieg Papiernika? Odpowiedź jest prosta. Głównym sponsorem imprezy jest Kwidzyńska firma International Paper, która specjalizuje się w produkcji celulozy i papieru. Bieg ukończyło 3433 osób, co jest świetnym wynikiem, ale do rekordu frekwencji trochę zabrakło. Miasto, które jest kilkukrotnie mniejsze od Lublina, może się pochwalić prawie dwukrotnie wyższym rekordem frekwencji. Nieźle, co? Sama trasa ma opinie szybkiej i potwierdzają to wyniki zawodników, którzy w ubiegłych latach biegali 10 km poniżej 30 minut.
W tym roku zawodnicy nie osiągali rekordowych wyników. Być może to sprawa upalnej pogody, a może mieli świadomość, że jutro też jest bieg. Bezkonkurencyjni byli Kenijczycy pod banderą Benedek team. Abel Rop Kibet (31:00) przekroczył linię mety jako pierwszy. Drugi dobiegł Bernard Matheka Muinde (31:05), a trzeci Henry Kemboi (31:06). Pierwszym polakiem na mecie był Andrzej Rogiewicz (31:32), który dobiegł czwarty.
Betty Chepleting oraz Chritine Oigo Moraa (obie zawodniczki biegają w Benedek Team) wbiegły na metę praktycznie w tym samym momencie (34:50). Betty zachowała więcej sił na finiszu. Trzecie miejsce wywalczyła Aleksandra Lisowska (34:58). Pełne wyniki dychy w Kwidzyniu.
Bieg Lwa – Tarnowo Podgórne
Tarnowo Podgórne to jedna z najbogatszych gmin w Polsce. Miejscowość zalicza się do aglomeracji Poznańskiej, a jak wiadomo, w Poznaniu biegaczy nie brakuje. Półmaraton odbył się po raz szósty i w tym roku padł rekord frekwencji (1239 osób). Bieg Lwa organizuje doświadczona ekipa, która odpowiada za cykl biegów przełajowych – City Trail. Impreza cały czas się rozwija – w tym roku odbyła się na dwóch pętlach, a nie trzech tak jak to było do tej pory. Oglądałem relację z biegu i widziałem, jak lider musiał omijać biegaczy w słuchawkach, którzy nie reagowali na ostrzeżenia. Przyznaję, że jestem przeciwnikiem startowania z muzyką. Muszę wspomnieć, że słyszałem o świetnym dopingu, który pomagał zawodnikom w ten upalny dzień.
Bieg wygrał Etiopczyk Mengistu Zelalem (1:03:58), który dzień wcześniej odpoczywał, aby stanąć na linii startu w pełni sił. Na miejscach od drugiego do czwartego dobiegła ta sama trójka, co w Kwidzynie – tylko w innej kolejności. Drugie miejsce zajął Bernard Matheka Muinde (1:06:01), trzecie Abel Rop Kibet (1:06:21), a czwarte Henry Kemboi (1:06:39). Na szóstym miejscu w klasyfikacji OPEN dobiegł Marek Kowalski (1:09:47) i tym samym był pierwszym polakiem na mecie.
W rywalizacji pań mogliśmy obserwować walkę Kenijek z Izabelą Trzaskalską. Już na półmetku biegu widać było, że zawodniczkom z Afryki brakuje świeżości. Iza Trzaskalska wygrała z bezpieczną przewagą (1:14:23). Na drugim miejscu dobiegła Betty Chepleting (1:15:01), a trzecim jej koleżanka z drużyny Chritine Oigo Moraa (1:15:43). Pełne wyniki półmaratonu w Tarnowie Podgórnym.
Razem z Biegiem Lwa wystartował bieg towarzyszący – Pogoń za Lwem. Tym razem uczestnicy mieli do pokonania jedną pętlę (10,6 km). Wygrał Bartosz Majorczyk, który potrzebował równo 36 minut na pokonanie jednej pętli. Karolina Chabros była najszybszą kobietą (42:44). Pełne wyniki ćwierćmaratonu w Tarnowie Podgórnym.
$Pula nagród w Pogoni za Lwem$
XXV Międzynarodowy Bieg Uliczny po Ziemi Makowskiej
Maków Podhalański to miasteczko w województwie małopolskim. Małe miasteczko, kameralny bieg (sklasyfikowano 69 osób) oraz międzynarodowa obsada. Bieg w Makowie Podhalańskim to przykład idealnej imprezy dla zawodników ze wschodu – po biegu szybka dekoracja z kopertami i można jechać dalej. Dla czterech pierwszych zawodników i zawodniczek przewidziano nagrody finansowe.
Nie będzie niespodzianki. Tak wygląda pierwsza czwórka w klasyfikacji OPEN: Sergii Okseniuk (31:34), Ivan Babaryka (31:37), Pawel Olijnyk (31:39), Ruslan Savchuk (31:47). Marcin Ciepłak (33:32) dobiegł piąty i był pierwszym polakiem na mecie.
W rywalizacji pań zwyciężyła Olga Skrupak (34:51). Drugie miejsce zajęła Vera Ovcharuk (35:42), a trzecie Ewa Kucharska (37:51). Czwarte miejsce wybiegała Aleksandra Jachimczyk (41:01). Pełne wyniki dychy w Makowie Podhalańskim.
V Bieg Charytatywny na Rzecz Sosnowskiego Hospicjum
Niektórzy mówią, że Sosnowiec to nie miasto – to stan umysłu. Nie mam zamiaru naśmiewać się z mieszkańców Sosnowca, ale chcę wyeksponować pewną sprzeczność. Jak sami widzicie, nazwa powyższego biegu może sugerować, że element rywalizacji jest na drugim planie. Nic bardziej mylnego, ponieważ regulamin zawierał nagrody finansowe dla trzech najlepszych zawodników w klasyfikacji kobiet i mężczyzn. Nagrody nie były wysokie, ale kto by pogardził płatnym treningiem? 😉 Bieg na dystansie 5 km ukończyło 85 osób.
16:35 to czas zwycięzcy – Ruslana Savchuka. Drugie miejsce zajął Sergii Okseniuk (16:46), a trzecie Ivan Babaryka (16:47).
W rywalizacji pań nastąpiła mała zmiana miejsc. Vera Ovcharuk (18:27) dobiegła pierwsza, a Olga Skrupak (18:29) druga. Trzecie miejsce przypadło Marcie Szczęśnej (24:10). Pełne wyniki piątki w Sosnowcu.
XVII Biegi Europejskie – Bolesławiec
Gdzie leży Bolesławiec? To miasto położone w województwie dolnośląskim. W niedzielę wystartował tam XVII Bieg Europejski na dystansie 10 km, który ukończyło 129 osób. Nazwa biegu mnie nie dziwi, bo z Bolesławca jest bliżej do Zgorzelca (Niemcy) czy Harachova (Czechy) niż do Wrocławia.
Paweł Olijnyk musiał pokonać 400 kilometrów, aby dojechać do Bolesławca z Makowa Podhalańskiego. Nie było to żadną przeszkodą, ponieważ wygrał z czasem (30:35). Drugie miejsce wywalczył Pavlo Veretskyi (31:05), a trzecie Dmytro Musiatcenko (31:19). Kamil Makoś (31:35) był pierwszym polakiem, a dobiegł czwarty w klasyfikacji OPEN.
W klasyfikacji pań zwyciężyła Ukrainka Valentyna Kiliarska (38:22). Anna Ficner dobiegła druga, straciła trzy sekundy do zwyciężczyni (38:25). Trzecie miejsce zajęła Patrycja Drozd (38:33). Pełne wyniki dychy w Bolesławcu.
XVII Półmaraton Hajnowski
Teraz przeniesiemy się do północno-wschodniej Polski, a mianowicie w okolice Białowieży. Specjalnie wybrałem tę imprezę, ponieważ w mojej opinii jest wyjątkowa. Trasa przebiega przez Puszczę Białowieską – świetny klimat murowany, ciekawe, czy ktoś spotkał żubry? Półmaraton posiada atest PZLA, ale wyniki nie mogą zostać uznane, bo biegnie się z punkt A do punktu B. Bieg ukończyło 290 osób, a najstarszy zawodnik, który przekroczył linię mety, miał 78 lat!
Całe podium wywalczyli Białorusini. W tym roku najszybszy był Yury Kapteserau (1:08:21), który miał ochotę poprawić rekord trasy. Niestety, ta sztuka mu się nie udała. Ihar Tsetserukou (1:10:28) dobiegł drugi, a trzeci Dmitryj Grigoriew (1:10:42). Andrzej Leończuk (1:12:25) wywalczył czwarte miejsce w klasyfikacji OPEN.
W rywalizacji pań również zwyciężyła Białorusinka Volha Kaminskaya (1:23:49). Na drugim miejscu dobiegła Anna Gosk (1:25:37), a trzecie kolejna Białorusinka Alena Shumik (1:32:12). Pełne wyniki półmaratonu Hajnówka – Białowieża.
Widzę, że nadchodzący weekend ma być upalny. Nie wróży to rekordowym rezultatom, ale taki mamy klimat. Nie ma co narzekać, pogoda w kraju i tak sprzyja biegaczom. Jeżeli startujesz w najbliższą sobotę lub niedzielę, to już teraz życzę Ci powodzenia!
Leave a Reply