Kontuzje to nieodłączny element bycia aktywnym. Towarzyszą biegaczom niezależnie od ich doświadczenia czy poziomu sportowego. Jakiś czas temu usłyszałem informację, że w środowisku specjalistów krąży plotka, że biegacz jest przed, w trakcie lub po kontuzji. Niestety, sporo w tym prawdy. Biegaczom brakuje podstawowej wiedzy, która uchroniłaby ich przed przykrymi konsekwencjami. Kontuzje nie biorą się znikąd! Zbyt duże ...
Relacja z jesiennej piątki
Przyznaję, że jestem w lekkim szoku. To kolejna impreza biegowa, która pokazuje Lublin, jako rozbiegane miasto. 800 pakietów rozeszło się jak świeże bułeczki. Na mecie zameldowało się 687 osób. Pytanie, co stało się z pakietami? Przepadły? Bo widziałem, że kilku biegaczy chciało się dopisać w ostatniej chwili, ale nie było jak. Od razu podkreślę, że pytam ...
Porównywanie się z innymi – droga donikąd
Zaobserwowałem bardzo niepokojące zjawisko, które ma miejsce w środowisku biegaczy. Najgorsze jest to, że problem nie dotyczy osób początkujących, lecz biegających od dłuższego czasu. Porównywanie się, bo o tym mowa to tylko wierzchołek góry lodowej. Na tym się zaczyna, a kończy na zwykłej zazdrości. Dacie wiarę, że są osoby, którym chce się wertować dzienniczki biegowe innych? ...
ASICS DynaFlyte – test
Połowa października za pasem. W sierpniu zapowiadałem, że w tym okresie opublikuję test butów ASICS DynaFlyte. Nic mi nie stanęło na przeszkodzie, więc wyrobiłem odpowiednią normę kilometrów, aby móc napisać tekst. Od lipca do teraz przebiegłem w nich nieco ponad 800 km. Są to buty z kategorii treningowych, ale są dynamiczne, więc biegałem w nich ...
Załamanie formy – co robić?
Jakiś czas temu śmiałem się, że jestem mistrzem powrotów. Rzecz jasna powrotów do regularnego treningu i biegania wyników na pewnym poziomie. Nie ma jednej przyczyny takiego stanu rzeczy, ale jest jeden skutek. Stoję w miejscu. Tak, przyznaję bez ogródek. Część z Was pewnie zauważyła, że trzymam pewien poziom, ale ciągle walę głową w sufit. Nie ...
Pierwsza Dycha – relacja i uwagi
Pierwsza Dycha do Maratonu otworzyła kolejną edycję Grand Prix Lublina. Już na etapie zapisów było wiadomo, że będzie to rekordowa impreza. Linię mety przekroczyło 1337 osób! Piękna pogoda zachęcała do biegania, ale jak pokazała praktyka, nie sprzyjała osiąganiu rekordowych rezultatów. Trasa nad zalewem jest doskonale znana biegaczom. Już na samym początku relacji muszę napisać, że ...