
Dawno nie opisywałem na blogu, co u mnie. Przyznaję, że jest całkiem nieźle, bo od dłuższego czasu realizuje plan treningowy bez żadnych przerw. Moim najbliższym przystankiem jest bieg na 5 km. Do 11. Biegu Ursynowa pozostał tydzień. To mój drugi start docelowy tej wiosny. Przypominam, że tym pierwszym był półmaraton Warszawski. Już dawno miałem ochotę wystartować na Warszawskim ...