Zaskakujące nagrody w biegach ulicznych

1 No tags Permalink 0

Jakie są źródła motywacji? Nie ma jednej konkretnej odpowiedzi, bo każdego może motywować coś innego. Wysokie miejsce w klasyfikacji generalnej, poprawa rekordu życiowego to podstawowe czynniki motywujące. Nagrody to nieodłączny element sportowej rywalizacji. Potrafią być niezwykle motywujące, ale i zaskakujące. No właśnie… o tym poniżej. 🙂

Nagrody to delikatny, a zarazem drażliwy temat, który powraca co jakiś czas do biegowej dyskusji. Absolutnie nie mogę się zgodzić z głosem biegaczy nawołującym do całkowitego zniesienia nagród dla najlepszych. Taki jest sport. Jest zwycięzca, podium, klasyfikacja generalna, ktoś musi być ostatni, co nie oznacza, że jest najgorszy! Sport amatorski rządzi się innymi prawami. Każdy może czuć się zwycięzcą na swój sposób. Jeden rzucił palenie, drugi zrzucił 30 kg, a trzeci uwolnił się od nałogu alkoholowego. Zwyciężyli? No pewnie. Dobra, ale wrócę do kategorii nagród. Nie od dziś wiadomo, że pieniądze prowokują nadużycia. Tak po prostu jest.

Zakładam, że zmiana systemu nagród miałaby ogromny wpływ na oczyszczenie biegów ulicznych w Polsce. Serdecznie zapraszam do tekstu, który porusza temat biegaczy zagranicznych (klik).

W przestrzeni biegów ulicznych aktywnie działa Benedek team (klik). Ile gotówki można zarobić w jeden weekend? Całkiem sporo, o czym pisałem na początku miesiąca (klik). Co proponuję? Wycofanie się z nagród finansowych w postaci gotówki. Pamiątkowa statuetka to absolutne minimum. Jak miałbym wybierać między nagrodą rzeczową, a pucharem to stanowczo wybrałbym to drugie. Dlaczego? Bo to świetna pamiątka! Jeśli puchar jest obligatoryjny, to świetnym uzupełnieniem jest nagroda rzeczowa lub bon do wybranego sklepu sportowego. Sam nie biegam dla nagród, ale wiem, że takie gratyfikacje mają praktyczne zastosowanie. W końcu i tak trzeba kupić nową parę butów treningowych lub inny potrzebny sprzęt. Czasem zastanawiam się, skąd organizatorzy czerpią pomysły na takie, a nie inne nagrody.
 

Zaskakujące nagrody

Słyszeliście o Półmaratonie Mlecznym w Korycinie? Jeżeli nie, to z pewnością zainteresujecie się tą imprezą. Dlaczego tak uważam? Nagrodą główną jest żywa krowa lub voucher o wartości 1000 zł. Niecodzienny pomysł. co?

Lokalne biegi uliczne mogą zaskoczyć tym, co organizator przygotował dla zwycięzców oraz dla innych uczestników biegu. Coraz częściej obserwuję losowanie nagród! Odkurzacz, suszarka do włosów, kuchenka mikrofalowa, czajnik? Małe AGD to dosyć popularna kategoria nagród. Najbardziej prestiżowe biegi przewidują samochody osobowe! Oczywiście, to żadna nowość. W tym miejscu wspomnę o nagrodach w postaci samochodu na weekend. Uważam, że dealerzy nie wykorzystują potencjału, jaki tkwi w tej gratyfikacji. Regulamin użyczenia auta jest tak skonstruowany, że odechciewa się z niego korzystać. Działa to, jak swoista antyreklama. 😉 Pamiętam, jak mój kolega wygrał wielki worek młodych ziemniaków. Pomysłowość sponsorów nie zna granic.

Jakie zaskakujące nagrody zapadły w Twojej pamięci? 😀

Zdjęcie: iSokolka.eu

1 Comment
  • Dan
    20 czerwca, 2018

    W zeszłą niedzielę w Bukownie każdy kto zajął 1-3 miejsce w kategorii dostał po 2 poduszki od sponsora – producenta mebli tapicerowanych ? i któraś z kategorii była obdarowana pufami, wszystko w stylu lat 90tych ? piszę o tym z przymrużeniem oka bo nikt się o to przecież nie obraża, na dodatek koszulka z pakietu była prima, zero reklam sponsorów. Tylko mały napis pod grafiką z jakim biegiem mieliśmy do czynienia. Moim zdaniem to fajny kierunek , bo ludzie chętniej biegają w czymś takim na treningach. Nie wszyscy przecież chcą wyglądać jak słup ogłoszeniowy….

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *


Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.