Brooks Glycerin 12 – test

0 No tags Permalink 0

Część z Was może się zaskoczyć. Nie pisałem wcześniej, że biegam w Brooks Glycerin 12. Trenuje w tych butach od lutego, jednak do czerwca rzadko po nie sięgałem. Wynikało to z tego, że użytkowałem inne buty. Aktualnie dobijam Saucony Ride 7, Brooks Ghost 7. Buty mają to do siebie, że z czasem się zużywają. Teraz treningi realizuje w między innymi „Glicerynie”. Nie będę się rozpisywał o firmie, ponieważ trochę tekstów na temat Brooksa publikowałem. Może kogoś zainteresuje katalog butów tej marki zza oceanu. Zainteresowanym życzę miłej lektury

Brooks PureGrit 3 – recenzja

Brooks Ghost 7 – recenzja / test 
 

Użytkowanie

Biegam w zróżnicowanym terenie. Połowę treningów robię po twardej nawierzchni (asfalt,  kostka brukowa), a drugą połowę w terenie naturalnym (las, drogi polne). Pod kątem testu ma to plusy i minusy. Plusem jest doświadczenie w zróżnicowanym terenie. Nie czułem kamieni pod nogami. Buty trzymają stopę, nie miałem problemów ze stabilizacją. Cholewka dobrze opina stopę. Stawiam, że osoby z szeroką stopą mogą mieć problem. Wcześniejszy model  (Glycerin 11) miał obszerniejszą cholewkę. Amortyzacja Brooks jest dosyć sztywna, ale mi ta gęstość odpowiada. Dodam, że na błocie się ślizgałem, ale taki urok butów na twarde podłoże. Mam bezpośrednie porównanie z Nike Pegasus 32 (recenzja). W butach z łyżwą amortyzacja jest miękka. Przez to czuje ostre kamienie oraz miewam problemy ze stabilnością.

Na początku nie biegało mi się w tych butach. Buty były jakieś sztywne, nie czułem ich. Przez 150 kilometrów dopasowywały się do stopy. Nie byłem zdziwiony. Co tu dużo mówić, jestem lekkim biegaczem. Aktualnie ważę w okolicach 68 kilogramów. Brooks Glycerin 12 to model dedykowany dla biegaczy powyżej 80 kilogramów. Na szczęście buty się ułożyły.

Biegałem w nich wszystko, od interwałów po długie rozbieganie.  Nie doświadczyłem uczucia toporności, choć najlepiej mi się w nich biega spokojne rozbiegania w umiarkowanym tempie.

Brooks Glycerin

Wytrzymałość

 

Amortyzacja

Zrobiłem w tych butach ponad 800 kilometrów. Wydaje mi się, że bez większych przeszkód zrobię drugie tyle. Jak już wcześniej napisałem – amortyzacja jest dosyć sztywna. Mnie to odpowiada.

Teren, po którym biegam, odbija się to na ocenie wytrzymałości. Amortyzacja zużywa się wolniej. Jest mi to na rękę, ale mam świadomość, że niektórzy nie mają wyboru. Muszą biegać po twardym. Jeżeli ważysz więcej ode mnie, a na dodatek biegasz tylko po twardym – nie licz, że Twoje buty wytrzymają tyle samo 🙂

Brooks Glycerin 12 cholewka
 

Cholewka

Muszę przyznać, że w tym miejscu Brooks Glycerin 12 zaskoczył mnie najbardziej! Cholewka nie dziurawi się w newralgicznym punkcie (nad dużym palcem lewej stopy). Zastosowano wzmocnienie, które działa. Zapiętek jest miękki, także przy dobrze dobranym bucie nie podrażnia. Sznurówki w trakcie użytkowania nie zmieniają swoich właściwości. Nie odkształcają się. Jeżeli chodzi o właściwości oddychające – jest ok. Stopy nie grzeją się w bucie (biegałem w sierpniowe upały).

Brooks Glycerin 12 sznurówki

Jedyne co zanotowałem to popękane wzmocnienia na zgięciu, ale to drobiazg 😉 Siateczka nie puszcza.

Brooks Glycerin 12 z bliska
 

Podeszwa

Podeszwę wykonano z materiałów, które mają być odporne na ścieranie. Nie da się oszukać siły tarcia, widać ślady normalnego zużycia.

Brooks Glycerin 12 podeszwa
 

Podsumowanie

To już moja kolejna para butów Brooks, które dają radę. Buty tej marki są wysokiej jakości, ale nie ma co się dziwić. Cena katalogowa to 589 zł. Trochę kosztują. Górna półka rządzi się swoimi prawami. Muszę powiedzieć, że pomimo tego, iż buty sprawują się należycie, to po raz drugi bym ich nie kupił. Świadomie podjąłem ryzyko dużej amortyzacji, która nie jest mi potrzebna. W związku z tym początki były trudne. Na szczęście dotarliśmy się, bo nosiłem się z zamiarem oddania butów potrzebującym. Mogę testować buty z tego segmentu, ale sam nigdy więcej już ich nie kupię. Jednak biegaczom ważącym powyżej 80 kilogramów śmiało mogę je polecić. To kawał dobrego buta. Konkurencja dla Asics Gel Nimbus, Saucony Triumph Iso oraz Nike Zoom Vomero. Od września w sprzedaży jest nowy model – Brooks Glycerin 13. W związku z tym starszy model można wyrwać w atrakcyjniej cenie. Powtarzam się, ale zawsze przymierzajcie buty przed zakupem. Unikniecie przykrych niespodzianek.

Jeżeli ktoś ma jakieś pytania – czekam na Wasze komentarze.

No Comments Yet.

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *


This site uses Akismet to reduce spam. Learn how your comment data is processed.