Ze wstydem muszę przyznać, że to moje drugie buty do biegania w terenie. Praktycznie całe życie przebiegałem w butach treningowych, startówkach albo kolcach. Za jakiś czas pewnie, by się to zmieniło. Bo w planach startowych (tych bardziej odległych) mam zamiar startować w biegach górskich. Ale teraz nie miałem wyboru. City Trail niejako to na mnie wymusił. Postawiłem na komfort i bezpieczeństwo. Wybrałem Brooks Puregrit 3. Mam nadzieje, że tej zimy spadnie trochę śniegu to będę mógł je swobodnie przetestować. Bo póki co nie będą spektakularnie eksploatowane.
Dane producenta:
- But dedykowany dla biegaczy ze stopą neutralną oraz supinującą,
- waga buta: 280 gramów (w rozmiarze EU 43),
- przeznaczenie: teren naturalny, trail,
- kategoria: but treningowy, but na zawody,
- cena: 449 pln,
- kolekcja: jesień/zima 2014,
- kod: 110180 1D 684.
Pierwsze wrażenie
Już podczas pierwszego mierzenia czułem, że buty dobrze leżą. Dla porównania przymierzyłem inne i stwierdziłem, że to nie przypadek. Te buty są niesamowicie wygodne. Bardzo dobrze opinają i trzymają moją stopę – dzięki temu nie miałem wątpliwości w czym będę biegał City Trail. Ryzyko strat większych niż korzyści było znikome. Dodatkowym atutem, który brałem pod uwagę jest waga buta. But terenowy, który waży grubo poniżej 300 gramów? Jak dla mnie bomba. Brooks PureGrit 3 posiada heel drop 4 mm. Czy to poczułem? Powiem szczerze, że nie. Ale z pewnością wrócę do tego tematu w tekście opisującym testowanie. Cholewka jest solidna. Została zaprojektowana tak, aby chronić stopę biegacza. Przed czym? Na przykład kamieniami na trudnym szlaku. Mojej uwadze nie uszło wzmocnienie na wysokości dużego palca. Ja mam problem z dziurawieniem butów w tym miejscu. Na koniec zostawiłem podeszwę. Bowiem to podeszwa sprawia wrażenie mało agresywnej, słabo trzymającej, płytkiej. Sprawdzę to. Ale póki co nie mogłem narzekać. Dodam tylko że podeszwa została zaprojektowana na wzór butów do wspinaczki.
W mojej relacji z trzeciego biegu City Trail napisałem jak czułem się w trakcie biegu. Za około 800 kilometrów opublikuję test.
Leave a Reply