Oczekiwanie na następcę Polar V800

7 No tags Permalink 0

W połowie lutego opublikowałem wpis, w którym zwracam się do Was z prośbą o pomoc w wyborze zegarka biegowego. Od tamtego czasu minęło ponad pół roku, a ja dalej biegam w leciwym Garminie 210. Być może w Twojej głowie kłębi się pytanie, dlaczego tak długo zwlekam z zakupem? Odpowiedź jest banalna – byłem naiwny i liczyłem, że Polar wypuści następcę świetnego V800 jeszcze w tym roku. Od lutego jestem na bieżąco w kwestii sprzętowej i mam wiarygodne informacje na temat daty premiery Polara V810/V850. Jestem przekonany, że nie jestem sam. Bardzo liczna grupa użytkowników w kraju i na świecie czeka na ten model. W sieci nie brakuje komentarzy zniecierpliwionych internautów, którzy przez wydłużony czas oczekiwania, zakupili zegarki konkurencji. Cierpliwie czekam, a w tym wpisie wyjaśniam, skąd ta anielska cierpliwość.

Serdecznie zapraszam do przeczytania komentarzy pod wpisem. Skarbnica wiedzy dla osoby, która rozgląda się za nowym zegarkiem biegowym. Dylemat sprzętowy – jaki zegarek wybrać?

Dokładna data premiery nie jest znana, ale wiadomo, że będzie to wiosną 2018 roku. Rąbka tajemnicy uchylił Stan Brajer – SVP od sprzedaży i marketingu (Polar, US).

Dlaczego czekam?

Polar user (m400 & v800) for just about 2 years here.

I have also used Garmin devices (920xt & fr325). I am with a lot of the other folks on here in that I am really looking forward to the v800 replacement device. I would have to say I am a bit disappointed to have to wait until spring of next year, but am confident that once it is available it will be of top notch quality (especially with integration to flow, strava, training peaks, stryd, and other services – I am looking at you Garmin).

When I used Garmin devices (especially recently released devices) I was always frustrated with the amount of issues I experianced. They just seemed to have pretty good hardware, but with half-baked software and integration.

With the v800, I have frequently been delighted with new features and capabilities that „just work”. Yes the devices/hardware is a bit dated, but Polar flow is where it is at in my opinion. For me, Flow integration is the most important tool to review what I need to work on to improve my fitness and running ability.

Net-net; yeah, having to wait until spring kinda sucks as you can go to Garmin now today to get the latest and greatest hardware, but I am confident that once Polar releases their new hardware it will 1) integrate well with Flow and other software eco-systems and 2) will be of significantly higher quality and accuracy as the competition.

Just my two cents.

Powyższy cytat dodał mi motywacji, aby czekać do wiosny. Na anglojęzycznych forach nie brakuje komentarzy sfrustrowanych użytkowników Garmina, którzy mają świadomość, że hardware (sprzęt) jest wysokiej klasy, ale software (oprogramowanie) doprowadza ich do szału.

W przypadku zegarków obserwuję podobną sytuację, jaka ma miejsce w wojnie dwóch dominujących systemów – iOS’a i Androida. Miałem smartfony na obu systemach i długo się opierałem przed magią iPhone’a, ale kiedy go zakupiłem, to nie myślę o zmianie telefonu, bo on po prostu działa. Niezależnie od tego, czy urządzenie działa tydzień, miesiąc, rok – nie obserwuję niepokojących objawów (każdy zapewne wie, co mam na myśli). Dlatego będę konsekwentnie czekał na nowego flagowca od Polara. Nie jestem gadżeciarzem i lubię przyzwyczajać do zegarka, więc nie mam wątpliwości, iż będzie to zakup na lata. No, chyba że stanie się coś nieprzewidzianego, niezależnego ode mnie. Nie ukrywam, że irytuje mnie długi okres oczekiwania na następcę Polara V800, ale wierzę, że będzie warto.
 

 
Większość moich podopiecznych użytkuje zegarki marki Polar i przyznam szczerze, że Polar Flow najlepiej mi leży, jeżeli chodzi o analizę danych treningowych. Konkurencyjne platformy nie są tragiczne, ale wyraźnie gorsze. Podkreślam, że to moja opinia. Nie musisz się ze mną zgadzać.

Jesteś ciekawy, jaki jest najpopularniejszy zegarek z GPS wśród biegaczy amatorów? Kliknij TUTAJ, a się dowiesz.

Jedno wiem na pewno, czas poczciwego Garmina 210 dobiega końca. Kto czeka razem ze mną? 🙂 Andrzej – dziękuję za info na czasie!

Tutaj znalazłem informacje dotyczące daty premiery.

7 Comments
  • robert franczuk
    5 września, 2017

    ja mam m400 i jestem więcej niż zadowolony ale inna kwestia to mój pierwszy zegarek i nie mam porównania :). Ale masz racje polar flow jest bardzo użytecznym narzędziem 🙂

  • ssxtreme
    6 września, 2017

    co sadzisz o polar m430. mam polar m400 – żle się obsługuje funkcję stopera i lap split

  • yatzek
    14 września, 2017

    Obecnie użytkuję M400 i nigdy mnie nie zawiódł. Uważam też, że Polar Flow jest najbardziej przejrzystą platformą. Dlatego pozostaję mi tak samo jak Tobie czekać. Już prawie kupiłem M430 ale uznałem, że będzie to mały przeskok technologiczny a designerski wcale. Przyznam, że frustracja w dobie premier innych producentów sięga zenitu :/

  • Kamil
    6 czerwca, 2018

    Cześć 🙂 Przyszła wiosna a premiery nadal nie ma… Wiesz coś nowego?

  • jasko
    27 czerwca, 2018

    Jednak nie na wiosne.

    https://the5krunner.com/2017/07/11/polar-v810-v850-for-2018/

    • Paweł Wysocki
      27 czerwca, 2018

      Jesień nie jest taka zła. Dobrze, że następca pojawi się w tym roku. 🙂 Chociaż… poczekajmy, bo różnie może być.
      Sam jestem ostrożny w tej kwestii, bo marka tak długo zwleka.

      Dzięki za info.

      Pozdrawiam,
      Paweł

  • radoslawo
    12 września, 2018

    Po 4 latach użytkowania polara M400 przesiadałem się na „Mercedesa” Miał być najlepszy w swojej klasie, naszpikowany bajerami i funkcjami. Okazało się że ładny i drogi to można mu przyznać a po pół roku sprzedałem go i wróciłem do M400 czekając na premierę nowego Polarka. W Garminie Fenix 5x nic nie działało tak jak trzeba, wiele funkcji po prostu na szybko zaimplementowana i na niczym nie można było się opierać. Liczba kroków nabijana bujając dziecko, liczba pięter(nieraz na biegałem się po schodach i nic, a nieraz wybiegłem na drogę i nagle 50 pięter) Czas snu to już w ogóle przypadek. Czas regeneracji to już ściema na maksa, wystarczyło zrobić dwa treningi jeden np 20km a po nim 1km i pokazywał czas odpoczynku nie sumując go.

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *


Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.