Nie ma co narzekać. Pogoda w lipcu sprzyja biegaczom. Optymalna temperatura pomaga w realizacji założeń treningowych. Kto nie pamięta zeszłorocznej fali upałów? Wysoka temperatura sprawia, że każdy trening jest wyzwaniem. Ostatnimi czasy jest dosyć wilgotno. Jak radzicie sobie z bieganiem w deszczu? Temperatura powyżej 15 °C zachęca do aktywności w jednej warstwie, na którą przeważnie składają się krótkie spodenki oraz koszulka. Czasami to za mało. Duet wiatru z deszczem potrafi skutecznie wychłodzić organizm. Chyba nikt nie chce chorować. Warto posiadać w swojej szafie lekką kurtkę do biegania. Na przykład taką jak Adidas Supernova Jacket.
 

 

Informacje producenta:

• Męska kurtka do biegania o dopasowanym kroju.
• System Climaproof chroni przed wiatrem.
• Posiada kieszeń zamykaną na suwak.
• Posiada liczne elementy odblaskowe.
• Materiał: 100% poliester.
• Cena regularna: 329,99 zł.

Kieszonka zamykana na zamek

Zastosowanie w praktyce

Nabyłem ją w kwietniu z myślą o wiosennych i jesiennych treningach, ale przydaje się nawet latem…  Idealna do wykonywania rozgrzewki przed zawodami. Jakby kogoś interesowało to biegam w rozmiarze S. Zacznę od ogólnych właściwości kurtki. Adidas Supernova Storm Jacket to bardzo lekka biegowa kurtka. Nie bez przyczyny publikuję ten wpis właśnie teraz, ponieważ ostatnimi czasy w naszym kraju dominuje wietrzna i deszczowa aura. Na wstępie podkreślę, że kurtka nie jest wodoodporna. W niedzielę w Lublinie była niezła ulewa. Nie chciałem jej wtedy testować, bo jestem przekonany, że by przemokła. Jej podstawowe zadanie to ochrona przed wiatrem i lekkim deszczem. No właśnie… lekkim deszczem, ponieważ materiał jest zaimpregnowany i woda po niej spływa. Do pewnego momentu to się sprawdza, ale po przekroczeniu pewnego poziomu wilgoci zaczyna przemiękać. Jaka jest według mnie największa zaleta tej kurtki? Bez wątpienia jest to świetne dopasowanie. Krój plus lekkość sprawia, że z przyjemnością realizuje w niej treningi. Myślę, że spokojnie będę mógł ją użytkować w zimie. Wystarczy, że założę jako pierwszą warstwę bieliznę termoaktywną. To połączenie powinno dać radę do -10 °C. Wyjdzie w praniu… 😉 Na koniec dodam, że kurtka Adidasa zwyczajnie mi się podoba. Fluorescencyjna wstawka dodaje jej charakteru, a w nocy poprawia bezpieczeństwo. Wcześniej użytkowałem lekką kurtkę marki Kalenji. Dlatego mogę sobie pozwolić na porównanie. Kurtka Kalenji była wyraźnie tańsza od tej Adidasa, ale musimy pamiętać, że cena idzie w parze z jakością. Chociaż na wyprzedaży można trochę oszczędzić, ale o tym poniżej. Kurtka z Decathlonu przypominała cienką ceratę, a jej dopasowanie pozostawiało wiele do życzenia. Tak czy siak, preferencje zakupowe są determinowane przez nasze potrzeby, a ograniczane przez budżet.

Jak macie jakieś pytania odnośnie tej kurtki, to śmiało. Z chęcią pomogę.