Reklamacja butów do biegania

27 No tags Permalink 0

Dzisiaj dotykam bardzo delikatnego tematu reklamacji obuwia. Na pierwszy ogień biorę problem, z którym mam do czynienia na co dzień. Przetarcia siateczki z przodu buta, nad palcami. Mam świadomość, że nie tylko ja borykam się z tym problemem, więc jak to jest? Kto ponosi winę, użytkownik czy producent? Poniżej opisuję tę sytuację, posiłkując się opiniami dwóch rzeczoznawców.

Ceny butów do biegania są bardzo zróżnicowane. Jedne można kupić za 50 złotych, a drugie za dziesięciokrotność tej sumy. Prawdą jest, że można biegać w każdych butach. Jednak za dobre buty, w których czujemy się komfortowo, swoje trzeba zapłacić. Od kiedy biegam w dobrych butach, to nie narzekam na żadne poważniejsze urazy. Kiedyś trenowałem w różnych butach i z doświadczenia wiem, iż przy regularnym bieganiu oszczędzanie na obuwiu nie popłaca. Jednak nie to jest tutaj najważniejsze. Chcę napisać o pewnej obserwacji. Ludzie, którzy kupują droższe buty, oczekują, iż ten konkretny egzemplarz będzie trwalszy. Zgadzam się z tym, jednak pamiętajcie o tym, że wyższa cena przekłada się szeroko pojętą jakość produktu (jakość wykonania, materiałów), a to bezpośrednio rzutuje na komfort użytkowania. Czasem jednak bywa tak, że buty… zawodzą. W tym momencie nie istotne jest, ile kosztowały. Ten konkretny wpis dotyczy przetarcia siateczki nad palcami. Irytacja rośnie równomiernie do ceny butów.
 
Reklamacja butów do biegania1
 
Tak prezentują się moje buty, które zwiedziły trochę świata. Jak widzicie, nie są to produkty z Lidla (swoją drogą, buty z Lidla mają opinie mało komfortowych, ale trwałych. Może to jest metoda?). Kto ponosi odpowiedzialność za tę wadę? Poniżej załączam wypowiedź pierwszego rzeczoznawcy:

Przetarcie jest wadą materiałową, jednak należy koniecznie sprawdzić dopasowanie obuwia do długości stopy. Odległość od krawędzi wyściółki do odcisku najdłuższego palca stopy winna wynosić od 0,5 cm do 1,0 cm

Z powyższego wynika, że przy odpowiednio dobranych butach przetarcie powstaje nie z winy użytkownika. Poniżej wypowiedź drugiego rzeczoznawcy:

Decyzja: Reklamacja została rozpatrzona zgodnie z ustawą konsumencką (Dz.U. 2014 poz. 827 Ustawa z dnia 30 maja 2014 roku o prawach konsumenta). Reklamacja zostaje rozpatrzona negatywnie.

Wyjaśnienie: W wyniku oceny organoleptycznej stwierdzono, że nie wystąpiła niezgodność towaru z umową, ani wada materiału, z którego wykonane jest obuwie, a po prostu zmiana użytkowa, która nie podlega reklamacji zakupionego towaru. Zgłoszone uszkodzenia powstały w miejscach krytycznych (m.in. podeszwa, obszar w okolicy palców, obszar po stronie przyśrodkowej i zewnętrznej stopy), które w sposób szczególny narażone są na ich powstanie podczas użytkowania. Nie bez znaczenia pozostaje również kształt stopy i jej ruch wewnątrz obuwia.

Różnica między pierwszym a drugim rzeczoznawcą jest taka, że pierwszy odpowiadał na niezobowiązujące pytanie (posiłkował się zdjęciami produktu), a drugi opiniował realną reklamację. Żeby było jasne: przedmiotem analizy była ta sama para butów.
 
Reklamacja butów do biegania2
 

Jak to widzę?

Pracuję w branży biegowej od kilku lat. Reklamacja butów do biegania to coś, co się zdarza. Poruszany problem nie dotyczy wszystkich, tylko pewnej grupy biegaczy, którzy mają ku temu predyspozycje. Alternatywą dla predyspozycji są wady materiałowe. Dla przykładu ja mam problem z dużym palcem lewej stopy. Podświadomie podciągam go do góry w trakcie chodzenia. Podobnie musi być w trakcie biegania, ponieważ dziura sama się nie robi 😉 Fizjoterapeuta powiedział, że najprawdopodobniej mam przykurcz ścięgna prostownika palca dużego (Extensor hallucis longus). Zatem problem nie leży po stronie butów. Jedyne czym mogę się posiłkować to zakup butów, które są wzmocnione w newralgicznym punkcie. Czy Ty masz ten sam problem? Nie wiem. Dlatego próba reklamacji jest jak najbardziej wskazana i uzasadniona (czytaj opinię pierwszego rzeczoznawcy). Szansa na pozytywne rozpatrzenie reklamacji maleje wprost proporcjonalnie do wzrostu przebiegu butów. Istotnym czynnikiem jest też czas. Po pierwsze, zgłaszaj reklamację niezwłocznie, jak tylko zauważysz przetarcie. Po drugie, przez pół roku od zakupu istnieje domniemanie niezgodności towaru. Po tym terminie rzeczoznawca często powołuje się na wady powstałe w wyniku naturalnego zużycia. Słowem podsuwania, reklamacja butów do biegania to mało przyjemna kwestia. Życzę każdemu, aby buty służyły zgodnie z oczekiwaniami!

Jak wyglądają Wasze doświadczenia z użytkowaniem butów biegowych? Macie jakieś przygody i to niekoniecznie biegowe 😉 ?

27 Comments
  • daniel
    16 października, 2015

    A ja z innej beczki: napisz może co z tym przykurczem, bo ja tak samo mam, ale z prawym dużym palcem, po biegu mnie trochę boli i nie wiem, czy coś się z tym robi, czy olać? Coś fizjoterapeuta doradził w ogóle?

    • Paweł Wysocki
      17 października, 2015

      Zasięgnę opinii specjalisty i dam znać. Wiesz, u mnie to sprawa marginalna, bo oprócz zniszczonych butów nic mi nie dolega. U Ciebie zapewne wygląda to nieco gorzej, bo odczuwasz ból. Rozciągasz oraz rolujesz stopę?

      Pozdrawiam,
      Paweł

  • Bartek
    22 października, 2015

    Pod koniec czerwca zdecydowałem się na zakup nowych butów firmy New Balance , ze względu na to, że byłem zadowolony z poprzedniego modelu NB. Buty kupiłem w jednym ze specjalistycznych sklepów biegowych w Lublinie. Po trzech treningach, około 25 km, zrobiła się dziura nad dużym palcem, w wewnętrznej warstwie materiału. Buty oddałem do reklamacji dokładnie 10 dni od daty zakupu. Po dwóch tygodniach dostałem zwrot butów z odrzuconą reklamacją, z powodu „złego sznurowania buta i złego dopasowania” ! Przykre jest, że reklamacja dla producenta staje się tylko przeszkodą do ominięcia w byle prymitywny sposób, bo nie uważam żeby jakiekolwiek buty miały prawo się rozwalić po 10 dniach, zwłaszcza renomowanej firmy jaką jest New Balance, która w ten sposób pokazuje swoje podejście do klienta.

    • Paweł Wysocki
      22 października, 2015

      Cześć Bartek,
      Zawsze pozostaje Ci odwołanie się od decyzji New Balance. Moim zdaniem, tak szybkie zużycie jest po prostu niemożliwe. Czasem trafia się gorsza jakościowo partia produktów, ale to piłka jest po stronie dystrybutora, żeby klient czuł się potraktowany rzeczowo i uczciwie.

      Pozdrawiam,
      Paweł

    • Ola
      10 września, 2021

      Otrzymałam identyczną odpowiedź od tego producenta i myślę że regułka ta jest przekopiowywana do wszystkich reklamacji. To nie moje jedyne buty tej marki ale po takiej odpowiedzi z pewnością ostatnie

  • Marek
    5 lutego, 2016

    Też mam ten problem, każda para butów kończy z dziurami nad dużym palcem. Sprzedawca powiedział że reklamacja pewnie nie zostanie uznana, bo kupiłem za duże buty, Chyba znaną prawdą jest ze kupując buty do biegania, kupujemy o rozmiar większe, producenci butów biegowych chyba też o tym wiedzą, więc jak dla mnie argument odpada. Buty mają pół roku, kupiłem z outlecie więc cena nie była duża, z ciekawości zostawiłem do rozpatrzenia, ciekawe co z tego wyjdzie.

    • Marek
      16 lutego, 2016

      Dzisiaj odebrałem decyzję w sprawie butów, Sklep rozpatrzył ją pozytywnie, mogłem dostać zwrot lub wymienić na nowe. Początkowo pani próbowała być niemiła ale kiedy pojawiła się kierowniczka wszystko poszło OK. Jako że nie było już takiego modelu jak miałem, wybór padł na Nike Zoom Vomero 8, zobaczymy ile pożyją 🙂

      • Paweł Wysocki
        17 lutego, 2016

        Marek,
        Niemiły sprzedawca, który „zmiękł” na widok kierownika? Pracownik wymaga szkoleń 🙂 Mam nadzieje, że kolejne buty będą ok!

        Pozdrawiam,
        Paweł

  • Tomek
    7 września, 2016

    Mam ten sam problem. W Asics reklamacja poszła bezproblemowo. Dostałem zwrot kasy. Teraz to samo stało się z NB i tu producent się na mnie wypiął twierdząc że to moja wina „bo paluchem macham przy bieganiu” z czym się nie zgadzam. Ja przecież nie siedzę i jak w szwedzkim sklepie z meblami nie majtam paluchem żeby sprawdzić ile wytrzyma tylko normalnie użytkuję obuwie, wkładam na stopy i biegam. Na razie wsparłem się Rzecznikiem Praw Konsumenta i czekam na decyzję.
    Pozdrawiam
    Tomek

  • Slimfi
    19 września, 2016

    Mam problem z reklamacją butów Nike Zoom Odyssey. po przebiegnięciu 300 kilometrów poprostu zabrakło mi amortyzacji w lewym bucie i dostałem negatywną odpowiedz a w niej napisano mi że but się zużył. Moje największe zniesmaczenie nastapiło po przeczytaniu opini na której nie ma pieczątki Rzeczoznawcy a tylko pieczątka i podpis pracownika sklepu. Co mogę w tym momencie zrobić bo podejrzewam że Sklep se sam napisał opinie . I muszę przyznać że opinia wygląda bardzo podobnie do tej drugiej którą przedstawiłeś.

    • Paweł Wysocki
      19 września, 2016

      Cześć Slimfi,

      Odsyłam Cię do Rzecznika Praw Konsumenta. Pomoże Ci w napisaniu odwołania od decyzji sklepu. Jest duża szansa, że Twoje roszczenia okażą się zasadne.

      Powodzenia,
      Paweł

  • Dariusz Nożyński
    15 listopada, 2016

    Przechodziłem całą ścieżkę z Nike Streak – po jednym maratonie dziry po bokach. Oczywiście rzeczoznawca ze sklepu (na razie nie podaję nazwy :)), uznał że reklamacja jest bezzasadna – rzecznik praw konsumenta, kilka miesięcy i reklamacja została uznana:)
    Kupiłem drugi takie same – za rok identyczna sytuacja – w pierwszym kroku reklamacja nie uznana, poszedłem po odbiór opinii do sklepu i przekonałem Pana że dobrze wiemy że reklamacja jest zasadna i jak chce to możemy się z tym pobawić – przyznał mi rację i wymienił na nowe:))) Wniosek – prawda zawsze się obroni ale czasem trzeba dużo wysiłku. Pozdro

    • Paweł Wysocki
      16 listopada, 2016

      Cześć Darek,

      Dziękuję za komentarz. Myślę, że może się okazać bardzo cenny dla osób, które się wahają. Ja zawsze powtarzam – uznajesz, że Twoja reklamacja jest zasadna, ale sklep uznał ją za bezzasadną. Idź do rzecznika praw konsumenta. Jak rzecznik nie pomoże – sklep miał rację i koniec tematu. To jest prawidłowa postawa.

      Pozdrawiam,
      Paweł

  • Poulon
    23 maja, 2017

    Ja wyznaję prostą zasadę: kupuję w dużej sieci sklepów sportowych na „D” 🙂
    Chyba nigdzie nie ma tak przyjaznego (czy – dla mieszkańców innych krajów –
    po prostu normalnego) do klienta i obsługi reklamacji. Tym lepiej, że często markowe buty mają taniej niż oficjalne sieci dystrybutorskie tychże…

  • Marek
    4 września, 2017

    Witam,
    Mam niestety to samo. Właśnie zareklamowałem buty Adidas Response Boost 2. Czekam na decyzję sklepu ale nie mam zbyt dużych nadziei. Prawy but zaczął mi się przecierać od dużego palca już po niecałym miesiącu użytkowania (12 użyć w czasie którym przebiegłem tylko około 150km). Ręce opadają 🙁
    Czy może mógłbyś doradzić jakieś buty które mają odpowiednie zabezpieczenie przed przetarciem nad palcami?

    Pozdrawiam

    Marek

    • Marek
      20 września, 2017

      Witam ponownie,
      Aktualizacja mojego poprzedniego wpisu – reklamacja butów (przetarcie nad palcami) rozpatrzona przez sklep pozytywnie 🙂

      Pozdrawiam

      Marek

      • Paweł Wysocki
        20 września, 2017

        Cześć,

        Fajnie! Pytanie, jakie buty masz na oku? Bo strzelam, że musisz, w czymś biegać.

        Pozdrawiam,
        Paweł

        • Marek
          20 września, 2017

          Spróbuję KALENJI KIPRUN LD – mają trochę szerszą warstwę gumowaną dookoła palców, niezłe opinie no i potencjalnie duże szanse na uznaną reklamację (w razie konieczności).

          Pozdrawiam
          Marek

          • Kamila
            10 września, 2021

            Niestety te buty tez nie wytrzymują. Dziś wychodzę na bieganie i patrzę dziura na dużym palcu lewej stopy. Chcę dzis je zareklamować w znanym sklepie na D….Mam nadzieję ze mi uznają reklamację.

    • Małgorzata
      10 grudnia, 2017

      witaj, właśnie otrzymałam oddalenie reklamacji butów adidas ZX FLUX SPLIT K AQ6292 które po niespełna 5 miesiącach przetarły się nad palcami. Jakich argumentów użyłeś w odwołaniu, że uznano Ci reklamację.
      Pozdrawiam,
      Małgorzata

      • Paweł Wysocki
        15 grudnia, 2017

        Cześć Małgorzata,

        Moim głównym argumentem było to, że wada powstała w trakcie biegania, a buty były dobrze dobrane (nie były ani za duże, ani za małe).

        Pozdrawiam,
        Paweł

  • Arczi
    21 grudnia, 2017

    Przyjechałem do sklepu po kolejną parę sprawdzonych butów do biegania topowej marki.
    Ze względu na specyfikę w zakresie techniki biegu sprzedawca namówił mnie do zakupu innego modelu tego producenta, dodam że sam potwierdził prawidłowy dobór rozmiaru.
    Po niespełna dwóch miesiącach przetarcie nad palcem lewej stopy….
    Reklamacja adrzucona z lakonicznym uzasadnieniem, zasadniczo moja wina…..
    Oczywiście sprzedawca zalatwił temat za pośrednictwem rzeczoznawcy z drugiego końca kraju…i sam rozkłada ręce.
    To już nie jest olewanie klienta tylko robienie go w konia.

  • Damian
    7 marca, 2018

    W moim przypadku sklep wyprzedażowy (w Lublinie) przyjął reklamacje na buty Brooks Ghost, w których po ok. 450 km przerwała się siateczka. Otrzymałem zwrot w postaci doładowania karty (bezterminowe). Obyło się bez opinii rzeczoznawcy. Pani dziwiła się jak to możliwe, że stało się tak tylko w jednym bucie. Czyli ogólnie pozytywnie,
    Jedynym minusem jest to, że pozostały mi tylko jedne buty (do biegania w terenie).

  • mxxxx
    1 lipca, 2018

    Mi po przebiegnięciu w jednych butach około 250 km prawie całkiem padła podeszwa. Straciła elastyczność, na około w 50%, na piętach zrobiły się dołki, a dodatkowo podczas marszu wyraźnie lewa pięta jest ciągnięta ku tyłowi. Wynika to z deformacji podeszwy. Za buty przecenione o ponad 30% zapłaciłem prawie 300 zł. Biegam w nich niecałe 2 i pół miesiąca. Z moich doświadczeń wynika, że to trochę za szybko. Dotychczas średnio biegałem jednych butach od pół roku do roku. Na razie wysłałem zgłoszenie i opisałem problem. Zobaczymy, czy będą chcieli ze mną rozmawiać.

    • Mxxxx
      18 lipca, 2018

      Uzupełnienie. Jest decyzja. Uznano moją reklamację i dostanę zwrot kasy. Po przeczytaniu wielu wpisów w necie byłem przekonany, że mam niewielkie szanse. Zazwyczaj reklamujący obuwie z takich powodów jak ja, otrzymują odpowiedź, że buty się zużyły. A tu niespodzianka. Na koniec moja dobra rada – kupujcie buty u oficjalnych dystrybutorów marki. W razie problemów będzie łatwiej z reklamacją.

  • Wojtek
    8 września, 2018

    Cześć, ja też mam problem z przyłączami nad paluchem. Niestety tak biegam, że zadzieram to do góry. Pierwsze przetarte buty – NB, reklamacja odrzucona (nie pamiętam jaka podali przyczynę). Drugie Asics, kupione w jakimś sklepie internetowym, reklamacja odrzucona, argument – źle dobrany rozmiar. Kolejne Asicsy kupiłem w Decathlonie. Po trzech miesiącach prztarcie, myślę sobie oddam do szewca może podszyje kawałek skóry. Ale postanowiłem spróbować jeszcze raz oddać na reklamację. Jakie było moje zdziwienie, kiedy Pani z DOK’u, popatrzyła na buty i oddała pieniądze 🙂 Kolejne Asicsy też kupiłem u nich i na następne też… I tak co ok trzy miesiące mam nowe buty 🙂

  • Radek
    10 maja, 2020

    Witam! Ja miałem to samo w swoich asics gel cumulus z 2017r. Przetarcie nad paluchem pojawiło się dość szybko po niecałym roku. (700-800km) Reklamacje uznano od razu w sklepie. Wybrałem sobie wtedy asics gel nimbus18. Zrobiłem w nich już ponad 2 lata i dopiero od niedawna zauważyłem, że się przecierają w tym samym miejscu – oba. Mają nalatane około 1,500 km. Poza tym stan butów perfect. Z racji że okres gwarancji się skończył mam zamiar podkleic małą łatke z materiału od środka. Zobaczymy jak to się spisze. Szkoda wymieniać buty, bo jeszcze troche polatają. Są naprawde w dobrym stanie. Pozdrawiam

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *


Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.