
Mam wrażenie, że ostatnio w Polsce sporo się mówi o marce Hoka One One. Zapewne ma to związek z szerszą dostępnością produktów. Drugą kwestią jest wygląd butów – zwyczajnie przykuwają uwagę. Ma to ścisły związek z filozofią marki, o której będę pisał poniżej. Dzisiaj biorę pod lupę buty Hoka One One Clifton 3, czyli buty do biegania po twardej nawierzchni. Recenzja powstaje dzięki uprzejmości kolegi Łukasza, któremu serdecznie dziękuję za podrzucenie butów. Nie planuję testu po 800 km, ponieważ nie będę biegał w tych butach.
Napiszę trochę o samej marce, która szturmem wbiła się na rynek biegowy. Hoka One One została założona w 2009 roku przez dwóch byłych pracowników Salomona. Hoka w języku Maoryskim znaczy „latające nad ziemią”. Minęło 8 lat i bez przesady mogę stwierdzić, że marka ma globalny zasięg. Hoka od samego początku istnienia idzie pod prąd. Mogę napisać, że kto nie ryzykuje, ten nie piję szampana. W przypadku tej marki to powiedzenie pasuje jak ulał. Kiedy większość firm projektowała obuwie minimalistyczne, Hoka zaczęła się wyróżniać butami maksymalistycznymi. Masywna podeszwy to jej znak rozpoznawczy!
Rosnąca popularność butów w kraju ma zapewne związek z dobrą dostępnością produktów w jednym z wiodących sklepów specjalistycznych dla biegaczy. Ciekawe czy ta marka specjalistyczna poradzi sobie lepiej od innych, ponieważ w mojej opinii drzemię w tych markach niewykorzystany potencjał. Być może produkty są wysokiej jakości, ale pewne zaniedbania marketingowe sprawiają, że biegacze mają opory, żeby zakupić taki sprzęt, ponieważ w tym segmencie nie konkuruje się ceną. Owe produkty zwyczajnie nie są tanie. Nie będę pokazywał palcem, jakie brandy mam na myśli.
Informacje producenta:
- Buty dla biegaczy ze stopą neutralną lub supinującą.
- Waga buta: 245 g (w rozmiarze 43 1/3 EU; 9,5 US).
- Heel drop: 5 mm (wysokość pięty 29 mm, wysokość śródstopia 24 mm).
- Przeznaczenie: twarde nawierzchnie.
- Kategoria: buty treningowe.
- Cena: 579,00 zł.
Amortyzacja
Co ciekawe, buty nie posiadają żadnych magicznych systemów amortyzujących. Amortyzacja opiera się na piance EVA, która została użyta po raz pierwszy w butach do biegania przez markę… Brooks w 1975 roku. Kluczem do zaskoczenia jest projekt buta, a właściwie prawie 3 cm pianki pod stopą. Buty wyglądają na ciężkie, a są lekkie – tu pierwsze zaskoczenie. Dzięki temu, że podeszwa ma dosyć niski drop, to odczucia są naprawdę ciekawe. Jak chodzę w tych butach, to mam wrażenie, że Clifton aż rwie się do szybszego chodu. Jak widziałem po raz pierwszy te buty, to pomyślałem: „kurde, ale masywne i toporne buty, katastrofa, kto będzie w tym biegał”. Sytuacja się zmieniła, kiedy je przymierzyłem. Czuć lekkość – drugie zaskoczenie. Wyraźnie czuję dużą amortyzację, a niski drop sprawia, że stopa czuję się… naturalnie – trzecia niespodzianka. Polecam każdemu, jak ma okazję, aby przymierzył sobie buty tej marki. Niezłe doświadczenie. Pozostaje pytanie, jaką wytrzymałość ma takowa amortyzacja, którą tworzy pianka EVA. Nie od dzisiaj wiadomo, że nie jest odporna na zużycie i zniekształcenia. Być może pianka EVA wstrzykiwana pod wysokim ciśnieniem (tak podaje producent) jest nieco inna.
Cholewka
O samej konstrukcji cholewki nie będę się rozpisywał, bo jest wykonana w technologii bezszwowej. Teraz to już standard. Sama siateczka sprawia wrażenie lekkiej. Ryzyko przegrzewania stopy jest raczej niewielkie. Cholewka jest standardowej szerokości. Plus za więcej miejsca w przedniej części buta.
Bieżnik
Podobnie jak w przypadku cholewki – nie będę się rozpisywał o podeszwie zewnętrznej (bieżnik), ponieważ nie odbiega od standardów. Na śródstopiu oraz na pięcie (czyli tam, gdzie jest największe zużycie) zastosowano gumę odporną na ścieranie.
Jak widać, opisywane buty mają naprawdę prostą konstrukcję. Kluczowym elementem przykuwającym uwagę biegaczy jest ich wygląd. Przyznaję, że kiedy przymierzam te buty, to moje odczucia są pozytywne. Z tego, co słyszałem, marka Hoka One One cieszy się rosnącą popularnością w biegach górskich. Być może ma to związek z tym, że twórcami brandu są byli pracownicy Salomona. Niech jakiś biegacz górski się wypowie! U nas w kraju widzę, że dystrybutorzy kładą akcent na kolekcję trail. Myślę, że w parze z rosnącą popularnością marki, oferta również będzie się rozszerzać. W tym momencie zakup butów Hoka One One nie jest łatwy. Względnie wysoka cena oraz trudna dostępność nie zachęcają do eksperymentowania. Widzę duże pole do popisu dla specjalistów od marketingu. W Stanach Zjednoczonych Hoka sponsoruje drużynę profesjonalnych biegaczy (Nothern Arizona Elite). Ogólnie marka współpracuje z kilkoma czołowymi biegaczami z USA, co z pewnością jest dobrym rozwiązaniem marketingowym. Za oceanem ten system sprawnie działa od lat. W Polsce już możemy obserwować pierwsze drużyny działające na wzór tych Amerykańskich. Z każdym rokiem będzie ich więcej.
Jeżeli jesteś użytkownikiem Hoka One One Clifton 3 lub innego modelu butów tej marki, to koniecznie daj znać w komentarzu, jak przeBIEGA eksploatacja. 🙂
11 kwietnia, 2017
Polecasz nie polecasz ? 🙂
11 kwietnia, 2017
Myślę, że warto spróbować. Pierwsze wrażenie mocno na +.
Paweł
11 kwietnia, 2017
Kilka uwag merytorycznych. Hoka jest bardzo popularna na zachodzie jest jednym z wiodących butów wyberanych przez triathlonistów długo dystansowych a na MŚ w Kona była o ile się nie mylę drugą najczęściej wybieraną marką zaraz za Asics patrząc na tendencję w przyszłym roku będą najbardziej popularne. But szeroko polecany na wiele problemów z układem ruchu bardzo dużo ludzi wykorzystuje go do pracy w których muszą wiele poruszać się na swoich nogach bardzo popularny wśród kadr służby zdrowia i budowlańców, przez lekarzy polecany emerytom. W tej marce startuje czołówka biegaczy ultra. Mam Clifton 3.
22 lipca, 2017
Mam je i ja ? Cliftony… kupilam okazyjnie, bo sample, ale jestem bardzo zadowolona. Glownie biegam w Inov8, bo 80% treningow mam w górach i nie chcialam ryzykowac kupując trialowe, choc znam kilku bardzo dobrych biegaczy gorskich, robiacych swietne wyniki w Hokach. Kupilam cliftony, bo i tak mialam kupic cos na asfalt…no i musze przyznac, ze interwaly i progowe treningi zyskaly na jakosci ? te buty poprostu niosą, swietne odbicie ze srodstopia i bardzo dobra amortyzacja, choc jestem przyzwyczajona do 0 dropu, tu bardzo na +. Polecam zaryzykowac, nie wiem jak w gorach, lubie czuc podloze, na szybkich zbiegach nie wiem jak impacty sie zachowuja, ale na asfalcie cliftony wymiatają ?
2 stycznia, 2018
Mam ten model. Jak do tej pory przebiegłem w nich 61km. Wrażenia pozytywne. Stopa w bucie jest około 1 cm niżej niż to wygląda z zewnątrz i nie ma się wrażenia, że biegniemy „na słoninie” 🙂 Amortyzacja super. Szykuję się do przebiegnięcia w nich najbliższego maratonu krakowskiego. Tempo w jakim w nich trenuję to wybiegania 5:10-5:20, szybkie interwały 4;10-4:30 i dają radę(kiedyś przeczytałem, że do szybkich biegów poniżej 4:00 się nie nadają). Ogólnie dla mnie są OK. Mam kolegę, który przebiegł w takich samych ponad 500km i też jest zadowolony.
27 lipca, 2018
Badziew i lipa po trzech miesiącach zdarta powierzchnia na piętach.
19 sierpnia, 2018
Biegam dla relaksu około 1500 -2000 km rocznie w rożnym terenie w tym po twardym mam clifton 4 moje bieganie ma charakter wybitnie niezawodowy ..podkreślam to ponieważ po 800 km zwykłego biegania buty w zasadzie rozpadły się …przetarły się na piętach przy czym zawsze uzywam profesjonalnych skarpet i nie wiem dlaczego tak sie stało w chwili obecnej aż do plastikowej cholewki ..dodatkowo buty przetarły się z przodu na zewnątrz wyglądają palce ? buty kupiłem w sklepie biegacza były dobierane do profilu mojej stopy …to moje kolejne buty do biegania , nike under armour odstawialem uznając ze skończyła się ,,ważność” amortyzacji
Nie spodziewałem się ze reklamowane hoki rozpadną się wcześniej
Zatem przestrzegam przed ślepa wiara w przekaz medialny albo 20 kilometrowe testy tym bardziej ze buty do najtańszych nie należą
Dla wątpiących …buty używane wyłącznie fo biegania i jnie w zimę ?
22 sierpnia, 2018
Cześć Pio1,
Nie ma takiego czegoś jak „gwarantowany przebieg”, jaki zdzierżą użytkowane buty. To kwestia mocno indywidualna. Zależna od użytkownika, jak i od konkretnego egzemplarza. Wiadomo, im dłużej buty wytrzymają, tym lepiej. Niemniej 800 km, to nie jest wcale taki zły wynik. Widziałem gorsze przypadki, serio.
Marka Hoka ogólnie nie ma opinii pancernej. Poczytaj opinie biegaczy górskich, którzy mieli dośwadczenie ze Speedgoatem. 😉
Pozdrawiam,
Paweł
21 marca, 2019
Przy mojej wadze 90 kg zauwazylem ze dosc szybko pianka stracila swoje wlasciwosci amortyzujace i zdarly się gumowe elementy na pietach, w stosunku do innych butow /adidas brooks altra/ oceniam ich trwalosc na mniej niz srednią , pomimo bardzo korzystnych pierwszych wrazen.
18 maja, 2019
Cliftony 3 kupiłem w 2017 w grudniu. Obecnie maja wydeptane 1400 km. Biegam chyba 50/50 asfalt/las. Mam 74 kg wagi i są ekstra. Sprężystość wciąż zachowana a wzmocniona guma na podeszwie wciaz tam jest. Ze swojej strony gorąco polecam.