Dzieje się w Warszawie. Źle się dzieje. Miał miejsce pożar mostu Łazienkowskiego. Chyba każdy wie, co to oznacza dla kierowców. Kolejne utrudnienia na drodze, których konsekwencją będą niesamowite korki. Ale zaraz, zaraz – przez ten most miała przebiegać trasa 10. PZU Półmaratonu Warszawskiego. W dniu dzisiejszym organizator otrzymał decyzję cofającą zgodę na przeprowadzenie trasy. Brzmi okrutnie, prawda? Co na to organizator?

 

Wyczuwając niepokój wśród biegaczy, zespół fundacji Maratonu Warszawskiego poinformował biegaczy, że impreza odbędzie się planowo – 29 marca. Na jakiej trasie? Dowiemy się niebawem. Godna podziwu jest postawa organizatora. Nie ma czasu na załamywanie rąk – jest pełna mobilizacja. Wyzwanie jest ogromne, bowiem do startu pozostało 40 dni. Ale z takim podejściem organizatora nie mam cienia wątpliwości – to będzie niesamowita impreza!

 

Napiszę to jeszcze raz. Jestem pod wielkim wrażeniem postawy organizatora. Poprzeczka wisi wysoko, bowiem 9. Półmaraton Warszawski był rekordowy (najszybszy w Polsce, cieszący się rekordową frekwencją). Jako biegacz życzę sobie i Wam, aby wszyscy organizatorzy biegów masowych brali przykład z tej fundacji. Takich ludzi nam trzeba – ludzi z pasją. Tam, gdzie inni widzą problem nie do rozwiązania – oni widzą wyzwanie. Tak tworzy się coś wielkiego… Tradycja tej połówki liczy 10 lat. Organizator ma się czym chwalić, ale zamiast to robić, woli zakasać rękawy i zapisywać nowe karty w dziejach polskich biegów ulicznych. 

 

Po cichu liczę, że trasa będzie szybka! 

Informacja organizatora na temat zmiany trasy.