#1 Bieganie w Hiszpanii

0 No tags Permalink 0

Do Hiszpanii wylecieliśmy późnym wieczorem w piątek. Wylądowaliśmy w Madrycie i tam też przenocowaliśmy. Sobota upłynęła pod znakiem zwiedzania Madrytu i podróży autem. Stacjonujemy w miasteczku Larrión, prowincja Navarra. Dzikie, górzyste tereny, idealne do treningu biegowego. W okolicy pełno jest małych miasteczek, które prezentują się fenomenalnie. Czas się tutaj zatrzymał na wiekach średnich. Wczoraj zrobiliśmy długie wybieganie po pustyni. W tej okolicy trenował legendarny kolarz, Miguel Indurain.

San Sebastian bieganie 4

Wczorajszy trening to długie wybieganie w urozmaiconym terenie. Biegaliśmy w składzie: Piotrek, Łukasz (jako przewodnik), i ja. Pierwotnie w planach było 20 kilometrów po 4:25-4:30. Wyszło trochę inaczej. Finalnie zrobiliśmy 21 kilometrów w 1:39. Przewyższenia dawały się we znaki. Niektóre podbiegi były naprawdę trudne. Garmin pokazał mi ponad 300 metrów w górę. Lubię taki teren 🙂

San Sebastian bieganie 5

Natomiast dzisiaj wykonaliśmy krótkie rozbieganie. 10 kilometrów po promenadzie w San Sebastian. Zatoka Biskajska robi fenomenalne wrażenie. Góry, błękitne morze Kantabryjskie, złota plaża.

W poszukiwaniu formy

W poszukiwaniu formy

 

Czego chcieć więcej? Po treningu relaks na całego.

Bateria nam padła...

Bateria nam padła…

Jutro z rana robimy trening w okolicach Larrión, po czym zmieniamy lokalizację. Pogoda nam sprzyja, temperatura nie spada poniżej 25 stopni Celsjusza 🙂

San Sebastian bieganie 3

 

No Comments Yet.

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *


Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.