Powrót na blogowe ścieżki

0 No tags Permalink 0

Cześć i czołem! Chciałbym wszystkich serdecznie przywitać. Nowa odsłona mojego bloga. Niby nic wielkiego, ale blogerzy mają świadomość, ile pracy wymaga taka przeprowadzka. Już na samym wstępie chcę Was przeprosić za ewentualne błędy – nie wszystkie dane zostały przeniesione prawidłowo. Systematycznie będę nad tym pracował. Jednak dla mnie najważniejsze są treści dodawane na bieżąco. Blog musi żyć. Porównując go do treningu – ma on tym lepsze efekty, im ma większą regularność. W tym wpisie napiszę o tym, dlaczego zdecydowałem na przeprowadzkę.

 
 

Co nowego?

W skrócie, można by powiedzieć, że wszystko. Nowy design, uzbrojony w menu, którego wcześniej praktycznie nie było. To był główny bodziec, który popychał mnie do zmian. Bowiem stary blog miał tą słabość, że stare wpisy odchodziły do lamusa. Znalezienie wartościowych treści było uciążliwe dla czytelników. A pisze bloga dla Was, nie dla siebie. I chcę żeby każdy miał łatwy dostęp do treści.

Kolejnym argumentem powiązanym z wyglądem jest czytelność. Jestem przekonany, że aktualny wygląd bloga jest dużo korzystniejszy. Są ludzie, którzy zwracają uwagę na estetykę. Jak widzicie lubię minimalizm.

Zmieniłem system komentowania. Zrezygnowałem z systemu Disqus na rzecz standardowych komentarzy. Przez co blog wydaje się „pusty”. Ale wierzę, że najlepsze przed nami 🙂

Na koniec napiszę o WordPress. Bez wątpienia, jest to aktualnie najlepsza platforma publikacyjna. Bardzo łatwa w obsłudze i modyfikacji. Nie miałem dylematu – wiedziałem, że jak zmiana to tylko na WP.

W tym miejscu mam do Was serdeczną prośbę – jak zobaczycie, że coś jest nie tak, to piszcie bezpośrednio do mnie. Z góry dziękuję!
 
 

 Co u mnie?

Przestój na blogu nie ma nic wspólnego z treningiem. Wprost przeciwnie, trenuje pełną parą. Wszystko idzie zgodnie z planem. Nie mówię, że jest idealnie, bo czasem coś pobolewa. Ale trzeba podjąć ryzyko, jeżeli chce się „coś” pobiec. Grunt to nie przedobrzyć. Z utęsknieniem patrze na spodenki z krótkim rękawem i spodenki. Może w końcu będzie pogoda, aby pobiec na krótko? Oby! Póki co angielska pogoda za oknem.

Niebawem opublikuję bardzo ciekawą wiadomość. Dzieje się u mnie :)! A tymczasem proszę o komentarze – jak Wam się podoba nowa odsłona?

Dziękuję mojemu koledze Przemkowi – PrzemiDesign za modyfikację logo!

No Comments Yet.

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *


Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.