Półmaraton Rzeszów 2015 – relacja

10 No tags Permalink 0

Ten bieg zapamiętam do końca życia. Właściwie nie bieg, a lekcję. Na nic nam się zda super trening, dobra dyspozycja startowa, jak będziemy biegać bezmyślnie. Mój bieg w Rzeszowie to taktyczny FAIL. Właściwie nie mogłem pobiec gorzej. Popełniłem błędy typowego debiutanta. Po 15-nastu kilometrach zapłaciłem za swoje błędy. Dobiegłem 22 z czasem 1:17:32. Może to i lepiej, że tak się stało. Przydatna lekcja przed Maratonem Lubelskim.
 

Przed biegiem

 
Do Rzeszowa dojechałem w niedzielę. Start biegu zaplanowany był na 12:00. Z parkingiem nie było problemu – bieg jest zorganizowany przy galerii Millennium Hall.

Biuro zawodów działało jak należy. Pakiety startowe były rozdzielane sprawnie. Co było w pakiecie? Koszulka techniczna, sterta ulotek oraz jednorazowa maszynka do golenia (?).
 
Półmaraton Rzeszów - biuro zawodów
 
Około godziny 11:25 rozpocząłem rozgrzewkę. W tym miejscu mam pytanie do czytelników, interesuje Was tekst na temat rozgrzewki przed zawodami / ciężkim treningiem?
 

Bieg

 
Pomimo, że był to bieg na dystansie półmaratonu, to nie będę się nad nim szczegółowo rozwodził. Załączę czas odcinków 5 kilometrowych. One idealnie oddają istotę mojej głupoty. Przez większość dystansu biegłem sam – totalna głupota. Na domiar złego dobiła mnie pogoda – słońce oraz suchy wiatr, który sprzyjał odwadnianiu się. Podsumowując, po 16 kilometrze nie było co zbierać, a wtedy zaczynał się wietrzny odcinek nad Wisłokiem. Uważam, że z moją aktualną formą zrobiłem wszystko, żeby pobiec jak najgorzej.

DystansMiędzyczas na 5 kmSuma
5 km 17:08 17:08
10 km 17:56 35:04
15 km 18:29 53:33
20 km 19:36 73:09

Międzyczasy są z Garmina, także traktuje je czysto orientacyjnie.
 

Co dalej?

 
Trening, trening i jeszcze raz trening. Półmaraton Rzeszów to była cenna lekcja. W najbliższą niedzielę IV Dycha do Maratonu, a potem sam Maraton Lubelski. Załączam zdjęcie lekko zmodyfikowanej trasy.

maraton lubelski

Zdjęcia: Tadeusz Poźniak

10 Comments
  • Kuba
    14 kwietnia, 2015

    Tekst o rozgrzewce jak najbardziej chętnie przeczytam. Jak trasa? Ciekawa była? Warto w przyszłym roku pojechać?

    • Paweł Wysocki
      14 kwietnia, 2015

      Trasa była taka sobie. Dwie pętle. Przebiegało się przez Rzeszowski Rynek, ale był też długi odcinek wzdłuż rzeki. Poczułem się prawie jak na naszej drodze rowerowej 😉 Za rok raczej tam nie pojadę.

  • Mariusz
    14 kwietnia, 2015

    Podobny zjazd zaliczyłem w tamtym roku ba BMW Półmaraton Praski w Warszawie. Zacząłem jak wystrzelony z armaty i na 15km byłem już pozamiatany 😉 cenna lekcja to była 🙂

  • Marcin
    15 kwietnia, 2015

    Tekst o rozgrzewce na pewno sie przyda, podobnie o Maratonie Lubelski – opis trasy, strategia na bieg, itp – na pewno bedzie przydatny dla biegaczy z poza Lublina.

  • sebbor
    15 kwietnia, 2015

    Hej, ciekawi mnie czy to, że pobiegłeś za szybko to był plan, który się nie powiódł (myślałeś że wytrzymasz to tempo – przeliczyłeś się) czy wszedłeś na za mocne tempo, które na początku wydawało się lekkie i nie kontrolowałeś czasu, że to zbyt szybko?

    • Paweł Wysocki
      15 kwietnia, 2015

      Sebbor,
      Zdecydowanie ta druga opcja. Podpaliłem się, a potem spłonąłem. Na szczęście forma nie zając – nie ucieknie 🙂 Graty za Poznać – dobry wynik zrobiłeś. Jest forma 🙂

      • Zibi
        22 kwietnia, 2015

        Ja tam (w Rzeszowie) „umarłem” po 18 km. Trasa wydawała się płaska ale wyszło, że te podbiegi wzdłuż Wisłoka mnie wykończyły.
        Najdziwniejsze to kartki na posiłek i organizacja wydawania tych posiłków.

        • Paweł Wysocki
          23 kwietnia, 2015

          Ja byłem tak zirytowany moim biegiem, że pojechałem bez jedzenia po nim 🙂 Trasa była dziwna, ani szybka, ani wolna.

  • Piotrek
    16 kwietnia, 2015

    Planuję wystartować w Maratonie Lubelskim, będzie to mój debiut na tym dystansie. Chętnie poczytam coś na temat rozgrzewki i nie tylko.

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *


Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.